Jak myć rośliny domowe?
Bez względu na gatunek, wygląd i rozmiar rośliny – każda na swoich liściach gromadzi kurz. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak istotne jest ich regularne oczyszczanie i mycie. Pozbywamy się w ten sposób wszelkich zanieczyszczeń, a przy okazji dbamy o podniesienie poziomu wilgotności.
Najkrócej mówiąc – myjemy roślinę po to, by ułatwić jej prawidłowy rozwój. Wynika to z faktu, że umożliwiamy wówczas pochłanianie większej ilości światła, a co za tym idzie proces fotosyntezy przebiega prawidłowo. Co więcej oczyszczając liście zapobiegamy pojawianiu się szkodników takich jak wciornastki lub przędziorki, które uważają kurz i brud za idealne warunki do zadomowienia.
Sposoby mycia roślin
Nie ma jedynej, najlepszej metody, dlatego sposób mycia liści warto dobrać do konkretnej rośliny, a także do naszych preferencji.
Najpopularniejszą metodą jest przecieranie liści wilgotną szmatką lub gąbką. Warto zadbać, by woda była miękka, przegotowana, można też dodać kilka kropli płynu do naczyń, dzięki czemu nabłyszczymy roślinę i zadziałamy prewencyjnie przed pojawieniem się pasożytów. Sprawdza się to szczególnie, gdy liście są duże, bez włosków i kolców (np. fikusy, monstery). Według mnie mimo, że jest to jedna z najbardziej czasochłonnych metod, jest również najskuteczniejsza, oraz, co ważne, koncentruje naszą uwagę na roślinie, dzięki czemu mamy czas, żeby przyjrzeć się jej stanowi.
Do roślin posiadających drobne liście, lub takich, które posiadają na nich włoski wybrałabym obfite zraszanie rośliny wodą. Podobnie jak w przypadku wcześniejszej metody, miękką wodę można wesprzeć dodatkiem płynu do mycia naczyń. Jest to o tyle bezpieczniejsza metoda od popularnego prysznica, że nie jest możliwe przelanie, co w przypadku tego drugiego jest praktycznie niemożliwe. Warto pamiętać, że nawet jeśli zastosujemy tę popularną metodę i przykryjemy donicę folią, pozornie chroniąc ją przed przelaniem, woda i tak odnajdzie drogę, aby pokonać zabezpieczenie.
Nie możemy zapomnieć o kaktusach, które nie dość, że są sukulentami, to posiadają kolce, więc ich czyszczenie na pierwszy rzut oka może wydawać się trudne. Nic bardziej mylnego – warto zaopatrzyć się w pędzelek z miękkim włosiem.